Depresja poporodowa

Depresja poporodowa jest chorobą i to dość poważną. Gdy do niej dojdzie, powstawanie więzi pomiędzy matką a dziecka jest utrudnione. Przygnębienie poporodowe zdarza się dość często i jest czymś normalnym. Jednak jeżeli kobieta, która dopiero co urodziła dziecka zauważy u siebie niepokojące objawy, które wskazują na depresję poporodową, powinna koniecznie powiedzieć o tym lekarzowi prowadzącemu.

Wiele młodych mam, nie czuje się zbyt pewnie w nowej roli. Wtedy pojawiają się obawy, że sobie nie poradzi. W końcu jest to coś nowego, spoczywa na niej odpowiedzialność za narodzone dziecko. Gdy taki stan utrzymuje się dłużej niż 2-3 miesiące, oznacza to, że coś jest nie tak.

Stan emocjonalny kobiety po porodzie

W niektórych przypadkach w pierwszych dniach po porodzie, zmienia się samopoczucie kobiety. Jest przygnębiona, płaczliwa, czuje że opieka nad maleństwem wcale jej nie cieszy. Jednak jest to stan przejściowy, który dość szybko mija. Z angielskiego ten stan nazywa się baby-blues.

Baby-blues, nazywany również przygnębieniem poporodowym, następuje zwykle kilka dni po porodzie. Ponad połowa młodych matek, doświadcza tego. Wiele z nich jest zmęczonych, ma problemy ze snem, odczuwa lęk i przerażenie. Często dochodzi nawet do zmiany apetytu, zdenerwowania czy nawet rozdrażnienia.

Przeczytaj też: http://www.maleacieszy.pl/wypadajace-wlosy-jak-sobie-poradzic-z-tym-problemem/

Jak długo trwa baby-blues?

Przygnębienie poporodowe różni się od depresji tym, że trwa maksymalnie kilka dni. Po kilku dniach strachu, przerażenia i lęku, do matki zaczyna docierać, na czym tak naprawdę polega macierzyństwo. Wiele osób myli baby-blues z depresją poporodową, faktycznie mają podobne objawy, z tym że baby-blues nie jest jednostką chorobową. Poza tym mija samo, nie wymaga leczenia. Młoda matka powinna otrzymać wtedy od bliskich jak najwięcej pomocy, żeby mogła czuć wsparcie i mogła odpocząć.

Objawy depresji poporodowej

Kobiety, które po porodzie zaczynają się czuć coraz bardziej smutne i przerażone, wskazuje na to, że mają depresję poporodową. Jest to bardzo poważne schorzenie, którego nie można lekceważyć. Depresja poporodowa wymaga specjalistycznego leczenia.

Jest to choroba, którą można pokonać, ale potrzeba czasu i wsparcia, zarówno ze strony opieki medycznej, jak i najbliższej rodziny. Bardzo często depresja poporodowa dopada kobiety, które już w trakcie ciąży czuły się przygnębione. Ale są i takie, które zaczynają na nią chorować dopiero kilka tygodni, a nawet miesięcy po porodzie. Depresja poporodowa sprawia, że matka jest coraz zniechęcona do życia, czuje znużenie oraz odrętwienie.

Źródło: https://topolino.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ