Gazeta Wyborcza kiedyś i dziś

Kilkustronicowy dziennik w nakładzie 150 tys. egzemplarzy to nie jest imponujący wynik, kiedy porównamy go do obecnych osiągnięć tego dziennika. Gazeta Wyborcza zaczynała wcale nie takimi małymi krokami, jednak już na początku można było przewidzieć, że będzie to w przyszłości duże przedsięwzięcie, które być może zdominuje rynek polskiej prasy. Ci, którzy mieli takie wizje, mogą sobie pogratulować, ponieważ mają niespotykaną umiejętność przewidywania przyszłości. Dzisiaj średni nakład Gazety Wyborczej wynosi 292 tys. egzemplarzy, a średnia sprzedaż to 110 948 egzemplarzy.

Ale od początku…

Pierwsze wydanie Gazety Wyborczej pojawiło się w 1989 roku, a jej powstanie było wynikiem ustaleń Okrągłego Stołu. Gazeta Wyborcza miała być z założenia organem prasowym Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” w kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi w 1989 roku.

Pierwszy numer miał 8 stronic i został przygotowany przez 20 dziennikarzy. Spotkał się on z dużym zainteresowaniem wśród odbiorców, szczególnie że było pismem całego ruchu obywatelskiego. Gazeta Wyborcza jednak nie została uchroniona przed wpływami politycznymi, tym bardziej ze względu na jej charakter. Rok po jej założeniu Komisja Krajowa „Solidarność odebrała jej prawo do zamieszczenia na niej symbolu „Solidarność”. Dlaczego podjęła takie kroki? Tłumaczyła to „tendencyjnością artykułów, które mają na celu zdyskredytowanie, jak i również ośmieszenie przewodniczącego kol. Lecha Wałęsę”.

Gazeta Wyborcza w kolejnych latach coraz odważniej podchodziła do swojej działalności. Dziennikarze brali czynny udział w ujawnianiu afer społeczno-politycznym w naszym kraju. Przykładem jest m.in. ujawnienie z jej pomocą w 2002 afery „łowców skór” czy też informacje dotyczące afery Orlenu.

Gazeta Wyborcza była wielokrotnie nagradzana, co jedynie potwierdza jej pozycję w branży polskiej prasy. W 2007 roku tytuł Dziennikarza Roku otrzymał Marcin Kącki, w 2013 roku Mariusz Szczygieł, a rok później Piotr Andrusieczko. Dziennikarze Gazety Wyborczej byli ponadto nagradzani w wielu innych kategoriach oraz przy okazji ceremonii Ostrego Pióra.

Elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej

Gazeta Wyborcza zmieniała się na przestrzeni lat, jednak pozostała wciąż tą samą krytyczną, kontrowersyjną i wzbudzającą mnóstwo emocji gazetą czytaną przez tysiące Polaków. Elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej miało w 2017 roku aż 133. tys. czytelników w Internecie. Jak się okazało, żadna z gazet środkowo-wschodnich nie może pochwalić się tak szerokim gronem cyfrowych prenumeratorów.

Elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej początkowo miało w planach 110 tys. cyfrowych prenumeratorów, którzy jednak zaskoczyli wydawców, oczywiście bardzo pozytywnym dobrym wynikiem. Dlaczego cieszy się ono tak dużym uznaniem, popularnością i zaufaniem? Trzeba podkreślić, że Gazeta Wyborcza jest bardzo blisko ludzi, często wychodzi na ulice i razem ze społeczeństwem polskim walczy o wspólne prawa, tak było również przy okazji walki o niezależność sądownictwa. Elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej jest też bogate o informacje lokalne, coraz chętniej sięgamy po gazety informujące nas o tym, co dzieje się w naszym regionie. Gazeta Wyborcza ma szerokie grono stałych czytelników, wciąż jednak przybywają nowi. Ci, którzy dotychczas wybierali wersję papierową, nierzadko zmieniają ją na elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej. Liczba czytelników nie zmniejsza się, ale zmieniają się formy jej czytania.

Długa historia i tradycja, od początku związana ściśle z polityką i społecznymi problemami. Gazeta Wyborcza rozwija się i zmienia wraz z ludźmi, dostosowuje się do nowych możliwości, preferencji i oczekiwań czytelników. Elektroniczne wydanie Gazety Wyborczej jest już ogólnodostępne, możesz je kupić m.in. na Prenumerata Ruch. Otrzymujesz dzięki temu dostęp do ciekawych reportaży i artykułów, których nie mogą przeczytać Ci, którzy decydują się na zakup gazety „po staremu”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ