Wszyscy bardzo dobrze wspominają czasy, kiedy przyznawano kredyty mieszkaniowe, we frankach szwajcarskich. Jednak zapominamy o tym, jak taki kredyt mieszkaniowy stał się drogi, w momencie gdy rynki walutowe zaczęły szaleć. Nie zmienia to faktu, że wielu konsumentów, dalej pyta o kredyt mieszkaniowy właśnie w tej walucie, choć już żaden bank go nie udziela, to jednak żyją nadzieją, że jednak znajduje się gdzieś taka opcja. Dziś można powiedzieć, że kredyt mieszkaniowy ewoluował, już nie jest tak atrakcyjny jak kiedyś, oczywiście, dalej byśmy chcieli korzystać tylko na korzyściach, wynikających z wybrania opcji walutowej, jednak nie jest tak kolorowo. Kryzys gospodarczy, spowodował, wycofanie wielu usług finansowych, oraz wdrożenie zupełnie innych schematów, przyznawania kredytów, nawet tych najmniejszych. Banki starają się zminimalizować ryzyko, wymagając wciąż coraz więcej, nie tylko chodzi o oprocentowanie, ale przede wszystkim dochody czy proces weryfikacyjny. Może za kilka lat sytuacja się ustabilizuje, a może kredyty i pożyczki, staną się jeszcze mniej atrakcyjne, trudno cokolwiek powiedzieć.

www.echos.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ