Coraz częściej w Polsce pojawiają się knajpy i restauracje, które są odpowiedzią zwykłych ludzi na konieczność zbudowania własnej firmy. Często nie ma możliwości zdobycia dobrej pracy na rynku zawodowym, więc otwiera się własną działalność, by w złym miesiącu zarobić przynajmniej tyle, żeby wystarczyło na pokrycie kosztów. I coraz częściej pomysłem na własny interes jest właśnie restauracja, która ma opierać się przeważnie na takiej kuchni, którą lubi sam właściciel. I nie ma w tym żadnego logicznego błędu – o ile dania faktycznie smakują właścicielowi i są dobre, na pewno niejeden mieszkaniec miasta a nawet i turysta dadzą się przekonać do wypróbowania takiego lokalu. Ale niestety problemy zaczynają się coraz częściej, gdy w celu zaoszczędzenia pieniędzy nie zatrudnia się renomowanego szefa kuchni ani też nie inwestuje się w zawsze świeże i najlepiej regionalne składniki, ale gotuje się samemu i kupuje się półprodukty, które w przypadku niewykorzystania danego dnia często mrozi się lub odkłada na dzień następny.

www.30wtrampkach.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ