Piwo a odchudzanie

O wpływie alkoholu, zwłaszcza piwa, na wygląd sylwetki krąży wiele teorii. Zwykle kiedy myśli się o osobie regularnie pijącej ten napój alkoholowy ludzie wyobrażają sobie mężczyznę z tak zwanym brzuszkiem piwnym leżącego na kanapie przed telewizorem i podjadającego niezdrowe przekąski. Czy jednak jest to wyłącznie mit i stereotyp, czy może jednak coś się za tym rzeczywiście kryje? Piwo a odchudzanie – czy osoby lubiące od czasu do czasu je wypić muszą pożegnać się ze zgrabną sylwetką?
Cóż, wszystko jest dla ludzi. Jak w każdej sytuacji w życiu, także i w tej należy jednak pamiętać o umiarze i rozsądku. Faktem jest, że piwo jest napojem alkoholowym charakteryzującym się wysoką wartością energetyczną. O ile wypicie piwa od czasu do czasu na imprezie nie będzie dla organizmu mocno odczuwalne, o tyle picie po kilka puszek czy butelek dziennie może wpłynąć na wygląd naszej sylwetki. Nietrudno jest bowiem przekroczyć dzienny limit kalorii, kiedy jedno piwo ma tychże kalorii około dwieście lub trzysta. Jeśli piciu tego alkoholu towarzyszy jeszcze jedzenie niezdrowych potraw i przekąsek, ryzyko na utratę zgrabnej figury zdecydowanie wzrasta. A warto mieć na uwadze, iż piwo jest napojem alkoholowym uważanym za zwiększający łaknienie. Po wypiciu piwka nachodzi nas nagle ochota na podjadanie. Jeśli będziemy ulegać tej pokusie, nasz organizm będzie otrzymywał w zasadzie podwójną dawkę kalorii. Jedną pochodzącą z i tak już wysoko kalorycznego piwa, drugą z tychże przekąsek. Można więc wywnioskować, że piwo samo w sobie, mimo iż rzeczywiście posiada w sobie dużą ilość kalorii, nie powinno raczej doprowadzać do przybierania na wadze, zwłaszcza jeżeli jesteśmy świadomi ilości kalorii, jakie wprowadzamy za pośrednictwem tego alkoholu do naszego organizmu. Jeżeli wygramy z ochotą na podjadanie wywołaną przez picie tego złotego napoju, teoretycznie nie mamy czego się obawiać. Problem nadwagi, a nawet otyłości może pojawiać się jednak w sytuacjach, w których picie piwa zamienia się w codzienny, niekontrolowany rytuał, kiedy nie zwracamy uwagi na to, ile kalorii trafia do naszego organizmu. W pozostałych sytuacjach picie piwa nie powinno mieć znaczącego wpływu na proces odchudzania.
Zachowanie umiaru i zdroworozsądkowe podejście do sprawy powinno nam pomóc w drodze do celu, jakim jest zrzucenie niechcianych kilogramów. To, co kaloryczne – tak jak właśnie piwo – warto wyrzucać z diety, aby niepotrzebnie nie dostarczać organizmowi pustych kalorii. Z drugiej jednak strony, zbyt restrykcyjne podejście do sprawy również nie prowadzi do niczego dobrego. Wiadomym jest, że wypicie piwa, czy dwóch raz na jakiś czas nie zaszkodzi organizmowi w znaczący sposób. Nie powinno to także przeszkodzić w procesie odchudzania. Warto jednak pamiętać o kaloryczności tego napoju alkoholowego i uwzględniać tę wartość w ustalaniu swoich jadłospisów. Wówczas będziemy mogli być już niemal absolutnie pewni, że nie czeka nas życie spędzone z dużym brzuszkiem na kanapie, przed telewizorem i w otoczeniu niezdrowych przekąsek.

abczdrowia.com.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ