Mój dziadek to wspaniały człowiek. W tym roku skończy dziewięćdziesiąt osiem lat, więc wiele już przeżył i ma co nam opowiadać. Często, kiedy siadamy sobie razem przy herbacie, snuje opowieści o tym, jak kiedyś wyglądało życie. Dziadek przeżył wojnę i komunizm, więc ma naprawdę wiele do opowiadania. W tym roku niestety stała się tragedia i dziadek dostał zawału. Pamiętam to jak dziś. Siedzieliśmy sobie przy stole, kiedy zadzwonił telefon. Dziadek go odebrał i dowiedział się, że jego przyjaciel ze szkoły nie żyje. Jego serce było bardzo słabe przez to wszystko, co przeżył i zwyczajnie nie wytrzymało tego szoku. Dziadek upadł na podłogę, a mama zadzwoniła po karetkę, która na szczęście przyjechała bardzo szybko. Kiedy tylko ratownik pojawił się przy leżącym na podłodze mężczyźnie, powiedziano nam, że jeśli chcemy, że dziadek przeżył, będziemy musieli zgodzić się na stymulator serca, bo bez tego nie uda im się sprawić, żeby samo działało poprawnie. Oczywiście zgodziliśmy się bez wahania i karetka zabrała dziadka do szpitala. Od razu pojechaliśmy za nim i czekaliśmy z niecierpliwością w poczekalni. Przeszedł on długą i wymagającą operację, ale na szczęście udało się go uratować. W tym szpitalu są naprawdę niesamowicie utalentowani i doświadczeni lekarze, więc mieliśmy ogromne szczęście, że mieszkamy tak blisko niego. Stymulator serca został zamontowany i dziadek w końcu obudził się po zabiegu. Był bardzo słaby, ale dla nas najważniejsze było to, że udało się go ocalić. Nie wiem jak poradziłabym sobie bez niego i jego opowieści. Kilka następnych dni spędziliśmy wszyscy czuwając przy jego łóżku, chociaż mówił, żebyśmy pojechali do domu i nie martwili się o niego. Nie mogliśmy jednak tego zrobić, bo nikt z nas nie chciał zostawić dziadka samego. Po jakichś dwóch tygodniach udało nam się wszystkim wrócić do domu. Stymulator serca sprawował się doskonale i nie było z nim większych problemów. Dziadek dosyć szybko nauczył się z nim żyć, chociaż do tej pory nie może się nadziwić, czego ci naukowcy nie wymyślą.

prowital.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ