Choroba bostońska to inaczej choroba brudnych rąk. Wiele osób tak właśnie kojarzy tę chorobę. Jednak bardzo łatwo pomylić ją z ospą wietrzną. Należy sobie jednak zadać pytanie, co odróżnia te dwie choroby.
Czym jest wysypka bostońska?
Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że chorobę tę można różnie nazywać. Różnorodność jej nazw może wprowadzać w błąd. Mówimy więc o chorobie ręki, chorobie stopy lub chorobie ust. Wysypka bostońska nazywana jest także wysypką pęcherzykową lub enterowirusowym pęcherzykowym zapaleniem jamy ustnej. Schorzenie jest też nazywane po prostu… bostonką. Mówi się, że na bostonkę chorują najczęściej dzieci, ale faktem jest też, że na chorobę tę zapadają również dorośli. Istotną informacją jest również to, ze na bostonkę najłatwiej zachorować jest w okresie lata i jesieni. Jest wówczas dostępnych dużo owoców, które często dzieci jedzą prosto z krzaczka owocowego, co często jest przyczyną wystąpienia choroby.
Wysypkę pęcherzykową wywołują enterowirusy. Enterowirusy mogą rozprzestrzenić się podczas kichania lub kaszlenia. Niebezpieczny jest dla dzieci także kontakt z kałem. Może taka sytuacja pojawić się na przykład podczas zmiany pieluchy – należy wówczas zachować szczególną ostrożność. Dlatego ważne jest mycie rąk po skorzystaniu z toalety. Jeśli dziecko nie umyje rąk, czyli nie oczyści się z kału, to później brudnymi rękoma może dotknąć przedmiotów, które następnie weźmie do ust. Niebezpieczeństwo narasta, gdy te przedmioty dotykane są przez inne dzieci. Wówczas na chorobę tę może zachorować cała grupa osób. Warto też wiedzieć, że objawy choroby bostońskiej pojawiają się po około 3, 6 dniach od zarażenia się enterowirusem.
Jakie są objawy?
Objawem choroby może być na przykład ból gardła. Często tak wygląda właśnie pierwszy objaw. Również może wystąpić zmęczenie, a także gorączka – około 38 lub 39 stopni C. Również może pojawić się obniżenie apetytu. Niepokojące są także pęcherzyki w jamie ustnej. Warto wiedzieć, że pęcherzyki te rozprzestrzeniają się dalej. Takie pęcherzyki mogą pojawić się następnie w okolicach dłoni oraz stóp. Pojawiają się także na rękach. Również mogą być zaatakowane pośladki i okolice narządów rodnych. Pęcherzyki następnie pękają. Choroba ta może wystąpić zarówno u dzieci jak i dorosłych, ale u dorosłych przebiega ona ciężej. U dzieci bostonka ma łagodniejsze objawy. Zwykle objawy te ustępują po tygodniu.
Jak odróżnić chorobę bostońską od ospy wietrznej?
Okazuje się, że obie choroby są często mylone ze sobą. Jednak bardzo łatwo znaleźć różnicę. Istotne jest na przykład miejscem występowania wysypki. W przypadku bostonki pęcherzyki pojawiają się w pobliżu jamy ustnej. Mogą także pojawić się w okolicach dłoni i stóp. Natomiast jeśli mamy do czynienia z ospą wietrzną pęcherzyki występują w okolicach włosów, twarzy, tułowia, nóg. Ospa wietrzna charakteryzuje się także tym, że pęcherzyki są okrągłe. Ponadto kiedy pękają, pojawiają się na ich miejscu strupki. Z kolei w przypadku wysypki bostońskiej występują podłużne pęcherzyki na czerwonej skórze. Jeśli weźmiemy pod uwagę te różnice, wówczas łatwo odróżnimy chorobę jedną od drugiej.
Bostonka – jak ją leczyć?
Zależy, czy choroba występuje u dzieci czy u dorosłych. U dzieci choroba bostońska łagodniej przebiega. Nie jest potrzebne zatem specjalne leczenie. Istotne jest odkażanie nadżerek. Można to zrobić przy pomocy barwników antyseptycznych lub preparatów antybiotycznych. Z kolei obniżyć gorączkę może paracetamol lub leki przeciwzapalne. Niektórzy chcą stosować antybiotyki, jednak lekarze nie zalecają tego. Nie zaleca się także stosowania preparatów steroidowych. Warto zastosować witaminę A. Dziecko powinno także pić dużo wody. Szczególnie wskazane są chłodne napoje.
Brudne ręce
Trzeba także zdać sobie sprawę z tego, że chorobę tę wywołują brudne ręce. Trzeba więc bardzo skrupulatnie zachować higienę, czyli często myć ręce. I to nie tylko wodą, ale wodą z mydłem. Istna jest również dokładność. Dokładnie myć ręce wodą i mydłem należy zatem po każdym skorzystaniu z toalety oraz zjedzenia posiłku. Inaczej będziemy przenosić wirusy. Zresztą mycie rąk jest także ważne dla komfortu psychicznego. Ale choroba brudnych rąk to nie tylko bostonka, lecz także na przykład lambilioza lub owsica oraz zapalenie jamy ustnej oraz toksokaroza. Jest więc wiele chorób, które są spowodowane brakiem higieny. Dlatego istotne jest to, aby od najmłodszych lat uczyć dziecko tego, jak ważne jest mycie rąk. Mycie rąk powinno stać się dla małego człowieka nawykiem. Nie wykształci się takiego nawyku w ciągu jednego dnia. Istotna jest cierpliwość i systematyczność.