Kosmetyki na noc

Sesje przed lustrem urządzamy najczęściej rano i wieczorem. O ile poranek służy przygotowaniu skóry na wyzwania nowego dnia i upiększeniu twarzy (np. nałożeniu makijażu), to przed położeniem się spać zmywamy wszelkie zbędne warstwy i nakładamy specjalne kosmetyki na noc. Co może należeć do tej tajemniczej grupy?

Nocna intensywna terapia

Sen – czas relaksu i regeneracji organizmu – warto wykorzystać też do polepszenia kondycji skóry. Podczas snu jest ona bardziej podatna na wszelkie działania odżywcze, ponieważ zwiększa się jej ukrwienie i aktywne substancje z kosmetyków są lepiej transportowane. Po standardowym wieczornym oczyszczeniu twarzy poleca się nałożenie specjalnego kremu na noc. Jest w czym wybierać – produkty tego typu oferują regenerowanie naskórka, ujędrnianie, głębokie pobudzanie itd. Oprócz skóry, na czas nocnego spoczynku można też regenerować i pobudzać rzęsy, brwi i włosy.

Dlaczego akurat noc?

Lepsze działanie kosmetyków umożliwia brak nocnej aktywności, bowiem czas spędzony w łóżku dla nas oznacza słodkie lenistwo, przerywane ewentualnie zmienianiem pozycji na wygodniejszą. Skóra i włosy nie są narażane na czynniki zewnętrzne, mogą się więc spokojnie regenerować. Wykorzystanie tego czasu i to w sposób regularny bardzo szybko przynosi zauważalne rezultaty. Ważne jest, by stosować preparaty, na których zaznaczono, że służą do używania na noc. Tylko one mają odpowiedni skład i zapewnią wzmocnienie skóry, włosów czy paznokci. Kosmetyki dzienne tylko obciążą organizm, bo ich zadania nie będą w nocy spełniane.

Wybór najlepszych kosmetyków

Kremy i odżywki dopasowujemy do wieku i potrzeb skóry. Silniejszą terapię w nocy mogą fundować sobie panie już w okolicach trzydziestu lat, bo to moment, w którym skóra, włosy i paznokcie zaczynają już zdradzać pierwsze symptomy starzenia. Optymalny zestaw na noc to łagodny krem pod oczy, krem regenerujący dobrany do typu cery, odżywka do rzęs, brwi oraz odświeżająco-regeneracyjna maska do włosów. Wszystkie te kosmetyki mogą być np. z tej samej linii, co zapewnia ich dobre funkcjonowanie „po sąsiedzku”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ